O mnie

Od kiedy pamiętam zawsze szukałam sposobów na kreowanie przestrzeni wokół siebie… szukanie nowych sposobów na wyrażanie własnych emocji. Nieistotne było jak daleka byłam od posiadanych zdolności i umiejętności, zawsze chciałam próbować czegoś nowego. Jako dziecko namalowałam plakatówkami na całej ścianie pokoju dzieło, które ciężko przyporządkować do którejkolwiek epoki. Czułam się wtedy pewnie jak Picasso, a duma mnie rozpierała do momentu jak zobaczyłam minę mojej mamy, kiedy wróciła do domu. Jako nastolatka dziesiątki razy przemeblowywałam mój pokój, malowałam i obklejałam meblościankę. Gdzieś pomiędzy pojawiła się nauka gry na gitarze, robienie i sprzedaż biżuterii, lekcje malarstwa a „renowacja” mebli wkroczyła na wyższy poziom. Marzenie o byciu w gronie twórców czy rzemieślników nigdy mnie nie opuszczało. I nie opuszcza.

Prowadzę małą pracownię Ceramic Story. Pokochałam glinę za to, że mogę ukształtować ją na swój własny sposób, nadać jej formę i coś jeszcze… niepowtarzalność. Lepię naczynia ręcznie. Jest to pracochłonny proces ale daje mnóstwo satysfakcji jak również pewność, że naczynia są unikatowe. Naczynia mogą być do siebie podobne ale cechuje je unikalność z jaką ludzkie ręce je uformują. Dla jednych ludzi to defekt, dla drugich detal, dzięki któremu używanie przedmiotu sprawia, że życie staje się piękniejsze a codzienność milsza. Jeśli jesteś w grupie tych drugich, jesteś pod dobrym adresem.

Co pewien czas prowadzę również warsztaty ceramiczne. Zainteresowanych zapraszam do śledzenia mojego profilu na instagramie: @ceramicstory_workshop

Witaj, mam nadzieję, że Ci się tu spodoba.

Karolina Dziedziela